środa, 30 maja 2018

Cytaty część 4.

Siemka.

Kolejna dawka cytatów.
     ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ ▬▬  
            • seriale • filmy • rozrywka.  


                 ~ * .♤. * ~


The vampire diaries.

Serial i książka..






Jeśli chodzi też o pamiętniki wampirów to w tym poście dla odmiany chciałabym zamieścić kilka cudownych utworów właśnie z 1 sezonu serialu.
Nie są to wszystkie utwory z pierwszego sezonu lecz wybrane przeze mnie.


Sezon 1

Sara Bareilles - Gravity | Sezon 1. odcinek 2.
Jason Walker - Down | Sezon 1.  odcinek 6.
Plumb - Cut | Sezon 1. Odcinek 10.
Only One - Alex Band | Sezon 1. Odcinek 11.
Leona Lewis - Run | Sezon 1. odcinek 14.
Parachute - The Mess I Made | Sezon 1. odcinek 16.
Erin McCarley - Lovesick Mistake | Sezon 1. odcinek 16.
Within Temptation - All I Need | Sezon 1. odcinek 18.
We The Kings - We'll Be A Dream | Sezon 1. odcinek 20.
Lifehouse - It Is What It Is | Sezon 1. odcinek 22.


Sezon 2

Hurts - Wonderful Life  | Sezon 2. odcinek 1.
Ashes And Wine - A Fine Frenzy | Sezon 2. odcinek 3.
Tyrone Wells - Time Of Our Lives | Sezon 2. odcinek 4.
Sara Bareilles - Breathe Again | Sezon 2. odcinek 4.
Athlete - Wires | Sezon 2. odcinek 6
Tawgs Salter - Brave | Sezon 2. odcinek 7
Sleeperstar - "I Was Wrong" | Sezon 2. odcinek 8
Andrew belle - In my veins | Sezon 2. odcinek 8
Joel & Luke - Love's To Blame | Sezon 2. odcinek 10
Howie Day - Longest Night| Sezon 2. odcinek 11
Ryan Star- Losing your memory | Sezon 2. odcinek 13
Hurts - Stay | Sezon 2. odcinek 13
Kyler England - You Wait For Rain | Sezon 2. odcinek 14
James Morrison - Broken Strings ft. Nelly Furtado | Sezon 2. odcinek 16
Lifehouse - Halfway Gone | Sezon 2. odcinek 17
Girl Named Toby - Holding A Heart | Sezon 2. odcinek 22
Days Difference - Speakers | Sezon 2. odcinek 22
| Sezon 2. odcinek 16

Sezon 3.

Andrew Belle - Make It Without You | Sezon 3. odcinek 1
Martin Solveig Feat. Dragonette - Hello | Sezon 3. odcinek 1
Location Location - Starpusher | Sezon 3. odcinek 1
Cobra Starship: You Make Me Feel... ft. Sabi | Sezon 3. odcinek 1
Ron Pope - A drop in the ocean | Sezon 3. odcinek 
Jason Walker - Echo| Sezon 3. odcinek 2  ♥
Christina Perri ft. Jason Mraz - Distance | Sezon 3. odcinek 3
Birdy - Shelter | Sezon 3. odcinek 3
Cary Brothers - Take Your Time | Sezon 3. odcinek 6
Greg Laswell-This Woman's Work | Sezon 3. odcinek 7
Cary Brothers - Free Like You Make Me | Sezon 3. odcinek 9
Ross Copperman - Holdin On and Letting Go | Sezon 3. odcinek 10
Courrier ”Between” | Sezon 3. odcinek 11
The Civil Wars - Poison & Wine | Sezon 3. odcinek 15
"Redemption" - The Strange Familiar | Sezon 3. odcinek 19
Florence + The Machine - Never Let Me Go | Sezon 3. odcinek 19
The Fray - Be Still | Sezon 3. odcinek 20
Daughter - Medicine | Sezon 3. odcinek 20
Sigur Rós - Dauðalogn | Sezon 3. odcinek 22


A teraz tak z innej beczki. Znalazłam dzisiaj czyli 30 maja 2018 roku.. filmik, w którym obsada the vampire diaries żegna się oficjalnie z fanami. Filmik jest chyba z początku 8 sezonu, czyli ostatniego.. Nie wiem jak wy, ale ja jako wierna fanka serialu po prostu się połakałam.


Muzyka z końcówki filmiku to -> The Fray - Changing Tides ♥ 
Nie dziękujcie mnie. Podziękujcie aplikacji shazzam. ;p


Oczywiście jak pisałam wyżej o ile napisałam bo skleroza u mnie to jeden z wielu atutów.. xD
Są to tylko utwory moim zdaniem najlepsze. Wszystkich mi się nie chce spisywać.
Całą listę utworów może w którymś poście wstawię ;p

innym kolorem takim ... zaznaczyłam ulubione! 


                 ~ * .♤. * ~


▬ Damon –– Trzeba zmienić zamki. Uciekłaś?
▬ Elena –– Przyszedł Stefan. 
▬ Damon –– Braciszek. Dzielny rycerz. 
▬ Elena –– Bonnie pomoże. 
▬ Damon –– Wątpię.
▬ Elena –– Nie przeproszę za to, że wzięliśmy księgę bez ciebie bo nie żałuję.
▬ Damon –– Przynajmniej jesteś szczera.
▬ Elena –– Chronię tych, których kocham. Ty też na swój pokręcony sposób. Trudno to pojąć, ale mamy wspólny cel. 
▬ Damon –– Nie wchodzę w to. 
▬ Elena –– Wczoraj chciałeś. 
▬ Damon –– Raz mnie nabraliście. 
▬ Elena –– Okey, dlaczego nie nakłoniłeś mnie w atlancie? 
▬ Damon –– Skąd wiesz, że nie próbowałem? 
▬ Elena –– Wiem. Nie próbowałeś. A mogłeś. Coś nas łączy. Zrozumienie. Zdradziłam i to cię boli. Inaczej niż postępek Stefana. Obiecuję. Pomogę wskrzesić, Katherine. 
▬ Damon –– Chciałbym ci wierzyć. 
▬ Elena –– Spytaj czy kłamię.
(Elena ściąga naszyjnik z werbeną i kładzie na stoliku)
▬ Damon –– Nie powstrzymam Any. 
▬ Elena –– Poradzimy sobie. 

▬ Damon –– W atlancie dobrze się bawiliśmy. Więc nie próbowałem perswazji. Ufam ci. Żebym nie żałował.

rozmowa: Damona z Eleną odcinek 14, sezon 1.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

''Zaufanie rodzi zaufanie. Działą w dwie strony.'' - Elena Gilbert 1x13.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Katherine –– Łatwo opanować twój umysł. Zapomniałeś kim jesteś?
▬ Stefan –– Znowu? 
▬ Katherine –– Mogłabym cię rozszarpać i jednocześnie pomalować paznokcie.
▬ Stefan –– Czego chcesz?
▬ Katherine –– Pragnęłam cię zobaczyć, Stefan. Tęskniłam. Bądź dla mnie milszy. 
▬ Stefan –– Po co wróciłaś?
▬ Katherine –– Z trzech powodów...
(zaczyna wyliczać na palcach)
▬ Katherine –– Dla ciebie, ciebie i ciebie.
▬ Stefan –– Nie mogę tego przełknąć. Staje mi w gardle. 
▬ Katherine –– Taka prawda. W twoim pięknym ciele drzemie ten Stefan, który mnie pokochał.
(sunie palcem po jego niewzruszonej klatce piersiowej)

Rozmowa Stefana z Katherine 2x04

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Stefan –– Nie ładnie czytać cudze pamiętniki. 
▬ Katherine –– Wiem, przepraszam, ale nie mogłam się oprzeć. Musiałam poznać twoje myśli i uczucia. 
▬ Stefan –– Zapasy Damona?
▬ Katherine –– Nie pijesz ludzkiej. Czytałam. I o tym jak widziałeś wilkołaka. Musiałeś się zdziwić. 
▬ Stefan –– Co o nich wiesz?
▬ Katherine –– Lepiej ich nie głaskać. Ukąszenie zabija. Podczas pełni trzeba ich unikać. 
▬ Stefan –– Skąd to wiesz?
▬ Katherine –– A kto stał za rzezią wampirów w 1864? 
▬ Stefan –– Rodziny założycieli. 
▬ Katherine –– Pod przywództwem?
▬ Stefan –– Lockwoodów.
▬ Katherine –– Pamiętasz bal założycieli? Marzyłeś o nim. 
▬ Stefan –– Poszliśmy razem.

▬ Katherine –– Mój sekret poznaliście później... Odkąd poznałam Georga wiedziałam, że będą kłopoty. 
▬ Stefan –– Wszyscy Lockwoodowie są wilkołakami?
▬ Katherine –– Nosicielami genu likantropii. 
▬ Stefan –– Ilu ich jest? Tylko Lockwoodowie?
▬ Katherine –– Nie. Są też inni. Niewielu. Praktycznie na wymarciu. Żyją głównie w książkach i słabych filmach. Teraz ja pytam. Dlaczego to zatrzymałeś?
(pokazuje mu swoje zdjęcie)
▬ Katherine –– Dlaczego nie spaliłeś, nie podarłeś? Pytasz dlaczego wróciłam. Teraz zapytam.. A ty? Dla Eleny? Nie. Żeby znów mnie pokochać. 
(Stefan w wampirzym tempie przemieszcza się i znajduje się koło Katherine, kładzie dłoń na jej policzku i patrzy jej głęboko w paczadła)
▬ Stefan –– Co w tobie jest takiego, że w ciąż mi na tobie zależy?
(Katherine przybliża do niego usta i próbuje go pocałować, ale Stefan wykorzystuje jej nieuwagę i wbija jej coś w plecy aby ją unieruchomić. I tutaj zrobił ją w huja. Ta pada i się krztusi.)

Rozmowa Stefana z Katherine 2x04

♠ *~ [ … ] ~* ♠

(są w piwnicy, to takie very romatiko) xD
▬ Stefan –– Na czym stanęliśmy? Po co wróciłaś?
▬ Katherine –– Nie musiałeś.
(jest posadzona na krześle, osłabiona i przywiązana jakimś kijasem)
▬ Stefan –– Odpowiedz.
▬ Katherine –– Ze względu na ciebie.
▬ Stefan –– Obowiązują moje zasady.
(Stefcio zakłada rękawiczki, a co tam, potorturuje trochę Katherine)
▬ Katherine –– aaaaa!
(krzyczy w niebogłosy)
▬ Stefan –– Mów.
▬ Katherine –– Będziesz się znęcał? 
▬ Stefan –– Aż wyznasz prawdę. 
▬ Katherine –– Tamtego wieczoru...
▬ Stefan –– Na balu założycieli? Nie chcę wspomnień. 
▬ Katherine –– Przeciwnie. Chcesz. 
(wysłuchuje historii - tego wam nie będę cytowała bo mi się nie chce)
(...)
▬ Stefan –– Mamy czas. W końcu wyschniesz. Grób czeka.
▬ Katherine –– Ciągle gadam. Kolej na ciebie. Przy Elenie wyobrażasz sobie, że jesteś człowiekiem?
▬ Stefan –– Przy niej nie muszę udawać. I o to chodzi. Mogę być sobą. 
▬ Katherine –– Wie, że mnie kochasz?
▬ Stefan –– Nie kocham.
▬ Katherine –– I tu się mylisz Stefan. Pamiętasz jak mnie przyprowadziłeś do domu? Zaprosiłeś mnie. 
*wspomnienie, rok 1864 po balu założycieli*
▬ Katherine –– Spędziłam urocze chwile. 
▬ Stefan –– Długo pani zostanie?
▬ Katherine –– Ile się da. Miło, że pański ojciec dał mi schronienie. 
▬ Stefan –– Oczywiście. Straciła pani rodzinę w pożarze. Szczęście, że uciekła pani z Atlanty. 
▬ Katherine –– Więc jestem tu mile widziana? 
▬ Stefan –– Bardzo. Wiem, krótko się znamy. Zabiegam o pani względy, ale nigdy nie znałem takiej damy. Patrzę na panią i widzę anioła. Dotykam pani skóry, a moje ciało płonie. Całuję panią i się zakochuję. 
(i tutaj słodki buziak) 
▬ Stefan –– Kocham cię. 
▬ Katherine –– Nic o mnie nie wiesz. 
▬ Stefan –– Pokocham wszystko.
▬ Katherine –– Dobranoc.
▬ Stefan –– Rozzłościłem cię?
▬ Katherine –– Nie. Zaskoczyłeś. Do jutra.
*koniec wspomnień*
▬ Katherine –– Śmiało Stefan. Znęcaj się, sącz krew z mojego ciała aż obróci się w proch ale to nie zmieni prawdy. Nie wmówiłam ci miłości. Była prawdziwa. Jak moja. Prawda musi robić wrażenie. 
▬ Stefan –– Pamiętam jak mnie hipnotyzowałaś. 
▬ Katherine –– Dopiero kiedy dowiedziałeś się kim jestem. Bałeś się mnie. 
▬ Stefan –– To co wtedy czułem przemieniło się w nienawiść.
▬ Katherine –– Miłość niewiele dzieli od nienawiści. Zaczekam...

Rozmowa Stefana z Katherine 2x04

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Elena –– Byliśmy głupi myśląc, że nas nie przejrzy. To nasza wina. Jenna jest w szpitalu. Jeremy będzie następny. Bo jej nie posłuchaliśmy. Bo jesteśmy razem. Stefan..

▬ Stefan –– Wiem co powiesz.
▬ Elena –– Więc powiem. Postępowałam samolubnie bo cię kocham. I wiem, że ty mnie także, ale to koniec. Stefan, tak musi być. Tak musi być. 
(pocałowała go, obydwoje zapłakani. W końcu wychodzi)
(Damon zatrzymuje ją przy drzwiach.

▬ Damon –– Elena. Rozjuszyłem Katherine. Nie pomyślałem. 
▬ Elena –– To bez znaczenia Damon. Wygrała. Pokonała nas.


Rozmowa Stefana z Eleną, rozstanie 2x06.
(piosenka w tle Athlete - Wires)

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Damon –– Co?
▬ Elena ––  Zaraz przyjadę. Jak Stefan?
▬ Damon –– Nadal w dołku. Nie chce jeść.

▬ Elena –– Musi. Jaką lubi?
▬ Damon –– Co?

▬ Elena –– Krew zwierzęcia.
▬ Damon –– Uuuu, obleśne.

▬ Elena –– Żarty nie pomogą.
▬ Damon –– Mnie tak. Pospiesz się. Muszę wyjść.

▬ Elena –– Powiedziałabym zdychaj, ale..
▬ Damon –– Stefan lubi krew szczeniąt. Golder Retrivera z puchatymi uszkami. Uwielbia.

Rozmowa Damona z Eleną 1x20

♠ *~ [ … ] ~* ♠


,,Nie będziesz straszyć ludzi, którzy coś dla mnie znaczą. Kontakt z Eleną to był błąd. Staw ją albo cię rozszarpię bo umiem zabić posłańca. Wiesz dlaczego? Bo będzie głośno. Jeśli Katherine czegoś chce. Niech sama po to przyjdzie.''  D. Salvatore 1x21 do Isabele matki Eleny.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

,,Lubię być żywym trupem'' - D. Salvatore 1x21.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Jeremy –– Co tu robisz?
▬ Damon –– Ana nie żyje. 
▬ Jeremy –– Wiedziałem odkąd ją zabrali. 
▬ Damon –– Zależało ci na niej.
▬ Jeremy –– Tak.
▬ Damon –– Widziałem jej śmierć. Przyglądałem się i pragnąłem jej pomóc, ale nie mogłem.
▬ Jeremy –– Dlaczego to mówisz?
▬ Damon –– Już raz zdjąłem z ciebie ból. Mogę znowu. Chcesz?
▬ Jeremy –– Spójrz. Myślisz, że go zabrałeś, ale on trwa. Tylko nie pamiętam przyczyny. Czuję pustkę, samotność. Niepamięć nie pomoże. Niczego nie naprawi. 
▬ Damon –– Skrzywdziłem Vicki. Żałuję. Naprawdę.
▬ Jeremy –– Ana powiedziała, że wampiry nie czują bólu, że mogą go wyciszyć. Wyłączyć człowieczeństwo. 
▬ Damon –– To prawda.
▬ Jeremy –– Tak łatwiej?
▬ Damon –– Co?
▬ Jeremy –– Żyć.
▬ Damon –– I tak jest do luftu. Kiedy jesteś wampirem nie musisz nad tym płakać.
▬ Jeremy –– Tak robisz?
▬ Damon –– Robiłem, długo. Życie było prostsze.

''Rozmowa Damona z Jeremim.'' 1x22

♠ *~ [ … ] ~* ♠

Katherine podaje się za Elenę. Wkręca Damona.

▬ Katherine –– Co tu robisz?
▬ Damon –– Chciałem zrobić coś dobrego.
▬ Katherine –– Czyli?
▬ Damon –– Nie ważne. Daj.
▬ Katherine –– Dziękuję.
▬ Damon –– Przybyłem do miasta żeby je zniszczyć. Dziś zapragnąłem je chronić. Dlaczego? Nie jestem bohaterem. Nie czuję powołania.
▬ Katherine –– Może je masz.
▬ Damon –– To działa mojego brata i twoja i Bonnie. Nienawidzi mnie, ale pomogła mnie uratować. 
▬ Katherine –– Jesteś zaskoczony?
▬ Damon –– Zrobiła to dla ciebie bo ty uznałaś, że warto mnie ratować. Dziękuję. 
▬ Katherine –– Proszę.
(Damon nieświadomy, że to Katherine - myśli, że to Elena. Całuje ją w policzek i w końcu odważył się pocałować ją w usta, a ona to odwzajemniła.)
▬ Katherine –– Cześć.
▬ Jenna –– Już późno. Wejdź.
(Katherine wchodzi do środka bo dostała zaproszenie)
▬ Jenna –– Co ty wyprawiasz?
▬ Katherine –– Nie chcę o tym mówić..

Rozmowa Katherine i Damona 1x22.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

John myli Katherine z Eleną.

▬ John –– Przestraszyłaś mnie.
▬ Katherine –– Przepraszam.
▬ John –– Poznałem Isabel jako szczeniak. Zakochałem się. Ona nigdy mnie nie kochała. Była niezwykła. Nienawidzę wampirów za to czym się stała. Jak to ją zniszczyło. Nie wiedziałem, ze pragnie przemiany. To moja wina. Mówię ci to, że mam nadzieję, że zrozumiesz.
▬ Katherine –– Dziękuję. 
▬ John –– Pomóc ci?
▬ Katherine –– Tak.
(Trzyma w rękach nóż, zamachuje się i obcina mu palce na których miał pierścień chroniący przed morderstwem przez istotę nad przyrodzoną - mógł dzięki temu wrócić do żywych nawet gdyby go zabili)
(John wije się z bólu, a z palców leje się kałuża krwi - tak wszystkich pięciu)
▬ John –– Katherine?
▬ Katherine –– Witaj, John. Żegnaj John.. (i tu słynne Hello, John. Goodbye, John.)
(Wbija mu nóż w brzuch)

Scena próby zamordowania Johna przez Katherine. 1x22.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

(Elena podaje Vanessie werbenę)
▬ Elena –– Weź.
▬ Vanessa –– Werbena działa?
(Elena kiwa głową przytakując)
▬ Damon –– Wcale..
▬ Vanessa –– Słyszy nas?
▬ Damon –– To by było okropne.
▬ Vanessa –– Czyta nam w myślach?
▬ Damon –– Jeśli chcesz zobaczyć mnie nago wystarczy poprosić.
▬ Elena –– Nie. Tego nie potrafi. Za to jest koncertowym osłem.

'scena z 2x03 w starej uczelni Isobel'

♠ *~ [ … ] ~* ♠

''Przyjaciele nie manipulują. Przyjaciele pomagają.'' - Elena Gilbert do Damona 2x03.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

''Cieszę się, że była w moim życiu. Pora iść na przód'' - Alarick Saltzman o Isobel 2x03.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

,,Mogłabym cię rozszarpać i jednocześnie pomalować sobie paznokcie.'' - Katherine Pierce 2x04

♠ *~ [ … ] ~* ♠

''Patrzę na ciebie i widzę brzydszą, głupszą wersję siebie.'' - D. Salvatore do Masona Lockwooda.


Lo imperdonable.

Część cytatów jest tłumaczona przeze mnie. Część zacytowana z.. mniejsza. 






Virginia –– Chcę porozmawiać z tobą.
Veronica –– Nie interesuje mnie to. Nie chcę nigdy więcej ciebie w moim życiu.
(Musiałam wyciąć jedno zdanie bo akurat go nie zrozumiałam i trochę brzmiało to dla mnie bez sensu bo coś było z krzyżem i pół słowem. Może źle usłyszałam jej dialog, ale za jakiś czas może rozwieję moje wątpliwości.)
Virginia –– Mam ważne informacje na temat twojego męża.
Veronica –– Nie mieszaj w to Martina. I jestem pewna, że to co wypłynie z twoich ust nie zdenerwuje mnie teraz.
(w tym momencie musiałam trochę pokombinować bo Ana zbyt szybko na tym momencie wypowiadała słowa i nie bardzo ją zrozumiałam)
Virginia –– Martin ożenił się z tobą dla zemsty. 
Veronica –– O czym ty mówisz?
Virginia –– Jaka ty jesteś głupiutka kuzynko. Martin uwierzył, że byłaś z Demetriem. I, że z twojej winy to zrobił. Dlatego ożenił się z tobą.
Veronica –– Nie prawda. 
Virginia –– Oczywiście, że tak, ale to ja byłam winna śmierci jego brata. Martin nigdy cię nie kochał. Wszystko było ukartowane. Zaplanował rozkochać ciebie w sobie i ożenić się z tobą żeby cię przejrzeć. Abyś cierpiała tak samo jak Demetrio.
(i ją wkurwia xD)
(Veronica rzuca szklanką, która rozbija się na podłodze)
Virginia –– Nie bądź teraz na to na mnie zła. Byłam z tobą szczera. Zrobiłam ci przysługę. Idź odpocznij kuzynko. 

(Rozmowa Veroniki z Virginią - tłumaczenie mojego autorstwa, za jakiś czas wyjdzie ile spierdoliłam) xD
capitulo 82.

♠ *~ [ … ] ~* ♠

Martin –– Szukałem cię. Muszę z tobą porozmawiać. To bardzo ważne.
Veronica ––  O czym? O twojej przeklętej zemście? Jesteś przeklętym zdrajcą! Okłamywałeś mnie, Martin. Ożeniłeś się ze mną z powodu śmierci Demetria. Nie jestem niczemu winna. Nic mnie z nim nie łączyło. 
Martin –– Bardzo mi przykro z tego powodu.
Veronica –– Jak to jest ci przykro ci z tego powodu? 
Martin –– Ponieważ ja od początku wierzyłem, że to ty. To zasługa twojej kuzynki Virgini, twojego wujka i Emiliano. Wiele razy mi powtarzali, że spałaś z Demetriem. 
Veronica –– Zamknij się!
(uderza go w twarz)
Veronica –– Nie masz wymówek, Martin. Zaplanowałeś wszystko. Ile razy to robiłeś? A ja nie byłam niczemu winna. 
Martin –– Teraz to wiem. Wierzysz mi? Wybacz mi. 
Veronica –– Nie dotykaj mnie. Wierzę jedynie w to, że jesteś tchórzem bo nie potrafiłeś się z tym zmierzyć. I ty mówisz, że mnie kochasz? Jak możesz mówić, że mnie kochasz! 
Martin –– Ponieważ cię kocham. Kocham cię z całej mojej duszy. Kocham cię od pierwszego dnia kiedy się spotkaliśmy. Nie wiedziałem kim jesteś. Dlatego tak cię traktowałem. Wybacz mi kochanie..
Veronica –– Nie dotykaj mnie!
Martin –– Błagam cię z całej duszy. Ja też przeżywałem piekło. 
Veronica –– Nie, Martin, Nie. To co mi zrobiłeś jest niewybaczalne. I posłuchaj mnie dobrze. Nie chcę nic wiedzieć o tobie. Dla mnie jesteś tak samo martwy jak Demetrio. 
Martin –– Veronica, jestem martwy dla ciebie?
(krzyczy i lekko nią szamoce) 
Veronica –– Puść mnie!
Martin –– Spójrz w moje oczy i powiedz mi, że jestem dla ciebie martwy!
Veronica –– Puść mnie!
Martin –– Ponieważ twoja miłość dla mnie też jest martwa. Spójrz mi się w oczy, tak. Zrób to. Powiedz, że mnie nie kochasz. Powiedz, że ta miłość jest martwa jak mój brat. 
Veronica –– Wiesz co? Wiedziałeś, że Virginia jest z Demetriem? Przyjechałeś z desperacji, z nienawiści, z urazy. Nie masz po co tu zostać. Wyjdź stąd! Wyjdź i zapomnij o mnie! Puść mnie, Martin! 
Martin –– Proszę cię..
Veronica –– Puść mnie! 
Martin –– Pozwól, że ci pomogę. Kocham cię i proszę cię..
Veronica –– Nie chcę twojej miłości i twoich kłamstw, oszustw. Kłamstwem było wszystko. To nie jest miłość. To kłamstwo. 
Martin –– Masz rację. Kłamstwo Virgini rozdzieliło nas. Przysięgam, że nienawidzę się za tą zemstę.
Veronica –– Puść mnie, Martin. Nie dotykaj mnie. 
Martin –– Powiedz, że ta miłość jest prawdziwa. Kochanie. 
Veronica –– O jakiej prawdzie ty mówisz? 
Martin –– Veronica, prawda o nas, o naszej miłości. O miłości twojej i mojej. 
Veronica –– Ty nigdy mnie nie kochałeś. Medytowałeś patrząc na mnie. Stworzyłeś kobietę znienawidzoną wzgardzoną. 
Martin –– Pomimo tego muszę ci powiedzieć, że cierpisz, a mnie to boli i rani moją duszę.
Veronica –– Zamknij się! Nienawidzę cię Martin. Nienawidzę! 
(uuuuu wchodzi Emiliano i lampi się na nich z schodów)
Veronica –– Nie dotykaj mnie! 
Martin –– To nie prawda. Ty mnie nie nienawidzisz. Wiedziałaś, że bóg wybacza..
Veronica –– A ty mi wybaczyłbyś?
(Martin kiwa głową na tak, a Veronica na nie)
Veronica –– Potępiłeś mnie na zawsze. I ja nie wiedziałam za co mnie oskarżasz. Poświęciłam wszystko dla ciebie. Zostawiłam moją rodzinę.. Powiedz mi po co? Po to abyś mnie maltretował, gardził. Ile razy zachęcałeś mnie w łóżku? Ja tylko wierzyłam, że mnie kochasz. Wiesz co to oznacza dla kobiety, która jest ignorowana przez mężczyznę, którego kocha?  To najbardziej boli. I dlatego ci nie wybaczy. Nie wybaczę ci. Nigdy więcej mnie nie dotykaj.
(Do akcji wkracza Emiliano)

Końcówkę mogłam spieprzyć, ale moim zdaniem lepiej się tego nie dało przetłumaczyć bo niestety nie miałam spisanego dialogu przez kogoś innego. Słuchałam i radziłam sobie z tym sama. Większość moim zdaniem jest dobrze przetłumaczona, ale niektóre zdania cóż. Musiałam trochę a może trochę bardziej przeorobić bo nie do końca zrozumiałam wymowę Ivana i Any. 

Link do wideo z wersją hiszpańską. Polskiej niestety nie ma: https://youtu.be/nqrpsskfFPo
capitulo 82.


♠ *~ [ … ] ~* ♠

"Zawsze mówiłam, że nie pozwolę się zdominować żadnemu mężczyźnie. Wiem, że robię to w imię miłości, ale gdzie jest granica miłości? Gdzie to się zaczyna i kończy? - Veronica Prado Castelo 'Lo imperdonable' capitulo 24.


Reign

Wszystkie są zacytowane z serialu. Tłumaczone przez Netflix Polska.




▬ Mary –– Jak przekonać Elżbietę, że jej nie zagrażam i nie chcę jej tronu? 
▬ Francis –– To niemożliwe. Nie uwierzy. Nie wyjaśnimy jej moich działań bo wyjaśnienia prowadzą do..
▬ Mary –– twojej tajemnicy, że zabiłeś ojca. 
▬ Francis –– Obudziłem monstrum. Musimy dać pieniądze Nawarrze. I nie zbudujemy zamku. Nie zdołalibyśmy go obronić. 
▬ Mary –– To się nigdy nie skończy. Nie mogę mieć nawet iluzji bezpieczeństwa. Ona zawsze będzie mi zagrażać. Każdego dnia mojego życia. 
▬ Francis –– Nie mogę cofnąć moich błędów, ale wierzę, że to minie. 
▬ Mary –– Też tak myślałam, ale wspomnienia są wciąż żywe. Patrząc na ciebie pamiętam tamto. To udręka. Nie zniosę jej dłużej. 
▬ Francis –– Oddzielne życie nie jest rozwiązaniem. Wiesz, że królowe nie mają tyle wolności co królowie. 
▬ Mary –– Tak po prostu jest.. Chcę abyś ty był wolny. Pokochasz inną. Nie byłbyś pierwszym królem. 
▬ Francis –– Nie chcę być wolny. 
▬ Mary –– Udawaliśmy, że może być tak jak przedtem, ale nie może. Dopiero teraz to przyznajemy. 
▬ Francis –– Jak możesz chcieć bym był z inną? Jak?
▬ Mary –– Bo cię kocham. Jedno z nas powinno być szczęśliwe. 

Rozmowa Mary z Fracisem 2x13

♠ *~ [ … ] ~* ♠

▬ Francis –– Może uda się ponownie połączyć Condeusza z Lolą.
▬ Mary –– Nie. Odpuśćmy. Nie wymuszajmy. Nie uchronimy się od niczego. Nie panujemy nad własnymi sercami, a mamy zniewalać cudze? To bez sensu. Czas je uwolnić.
▬ Francis –– Po raz pierwszy mówisz o twoim sercu i przyszłości. Coś się zmieniło?
▬ Mary –– Minął czas. 
▬ Francis –– Czas, który nas nie zbliżył. Uwalniasz mnie. Pozwalasz otworzyć na inną, ale bez ciebie moje serce jest zaciśnięte jak pięść. 

Rozmowa Mary z Fracisem 2x14


Inne seriale

filmy, bajki i cytaty.



''Nie ważne ile ci płacą. Nie pozwól się krzywdzić. Jesteś warta więcej. - Modyfikowany węgiel odcinek 2 sezon 1.''

♠ *~ [ … ] ~* ♠

"Miłość i nienawiść czasami idą w parze. Nikt nie wie ile bólu może przysporzyć zdrada ukochanej osoby póki nie odczuje tego na własnej skórze, i nikt nie wie ile goryczy może pomieścić serce przepełnione pretensjami." - Rebelde



Mam więcej spisanych cytatów z seriali, ale tak obciążyłam post, że kolejne będą w części 4. :D